Jump to content
Search In
  • More options...
Find results that contain...
Find results in...

[Oficjalny] Strzelba MP003 [AGM]


Recommended Posts

  • Replies 1k
  • Created
  • Last Reply

Top Posters In This Topic

Top Posters In This Topic

Posted Images

Może ja coś skrobnę.

 

Pudełko

Nic ciekawego otwieram patrze a tu shotgun :-F

papierki 3 magi i szybkoładowarka.

Niestety nie ma zawieszenia taktycznego.

 

To co znajduje się w pudełku zależy także od wersji.

W wersji bez kolby otrzymujemy magi ,strzykawkę , i shotguna.

W wersji z kolbą otrzymujemy to co w wersji bez kolby + 4 śrubki do przykręcenia kolby i śrubokręt.

Tak naprawdę wszystko co jest nam potrzebne do strzelania znajduje sie w pudełku.

Jest paczka kulek ale nie radzę z nich strzelać.

Niestety nie mam aparatu który by dał radę uchwycić gramaturę kulki ale wyglądała ona jak byśmy ulepili kulkę z gumy do żucia.

Oczywiście mówię o jednym przypadku, reszta kulek wygląda na normalne.

 

Wykonanie.

Hmm.

Jednak nie wiem co powiedzieć.

Miałem 2 shotguny jeden był bardzo dobrze wykonany a drugi już trochę słabiej.

Ogólnie jest ładnie niema tak dużo nadlewek.

 

Osiągi.

Tutaj byłem pod wrażeniem.

Jest to pod względem osiągów najlepsza replika sprężynowa do 100 zł.

Zasięg całkowity około 45m.

Zasięg skuteczny (możemy trafić w człowieka) no jeżeli chcemy mieć pewność 100 % ze trafimy to około 25m.

Ale ogólnie połowa strzałów wchodzi przy 35m.

 

Awarie

Najczęściej zdarzają sie dwie.

Złamanie prowadnicy lufy w miejscu gdzie łączy sie z body.

Złamanie cylindra w miejscu gdzie to od przeładowania łączy sie z nim (nie wiem jak to nazwać )

No i po 10 tys kulek raczej już zbliża sie jej koniec.

 

Zdecydowanie polecam tą replikę.

 

Ocena 1-10.

8+

Gdyby nie awarię to na pewno dał bym 9+

Edited by Yaramo
Link to post
Share on other sites

Widziałem tych shotgun'ów z 5 i 1 awaria jeszcze nie miała miejsca, jednak z drugą już gorzej... W 2 shotach to samo poleciało. W jednej replice po 3 miesiącach, a w drugiej po 2 tygodniach. Wystarczy klej super glue i możemy oddać 3 strzały, po których pęka to ponownie...

Mimo to polecam tą repliczke dla początkujących graczy :)

Link to post
Share on other sites

Troszkę fotek.

Shotgun nago

d305facedb31df2am.jpg

 

Tu z kumplami magazynkami i pudłem.

7c8074a370e1aaa7m.jpg

 

Tutaj to samo.

12eb336b77a3f10bm.jpg

 

Magazynek

0a9dd5c8f9169b17m.jpg

 

Jakość lipna bo telefonem robione ale myślę że coś widać.

Jak ktoś chce więcej fotek lub ma jakieś pytania to pisać na pw lub w tym temacie.

Edited by Yaramo
Link to post
Share on other sites

Dla mnie kolba jest nie wygodna.

Jeżeli celujesz w duże obiekty to spokojnie po tej szynie ale jeżeli celujesz np w tubkę kleju z 10m to jednak jest mały problem ją złapać :-F

Wiesz zależy po co ci replika.

Jak na strzelanki to tylko shotgun jak po to żeby se postrzelać w domu do puszek to jednak leprze są pistolety sprężynowe ze specshopu.

Jeżeli chcesz celować dokładnie.

Poza tym shotgun jest dosyć głośny.

Link to post
Share on other sites

Z longa łatwiej się celuje, bo kolbę opierasz i jest stabilnie, z szorta w sumie to się z "biodra" bardziej strzela, bo kij wie jak to trzymać ;-).

 

EDYTA: Mój sobie odpoczywa ostatnio ;-), bo rzadko teraz jakieś spring party robimy, ale ponad rok już dziada mam :).

Edited by Tuksiak
Link to post
Share on other sites

To zależy od strzelającego.

Ja jestem niski i mam krótkie ręce i trudno mi sie ładuje w wersji z kolba.

Poza tym bez kolby trzymasz tak jak pistolet tylko na ugiętych rękach i tylko podpierasz przód.

Pixxel o co ci chodzi z tym klimatem?

Ze niby shotgun są tylko z kolbą ?

Niestety sie mylisz.

Shotguny bez kolby stosowane są do CQB żeby coś zniszczyć.

Można zwykłą maszynówką ale po co marnować amunicję ?

A shotguny z kolbą są stosowane nie wiem do czego bo ani to poręczne w CQB ani w lesie nie celne.

Apropo transportu żeby zdjąć kolbę potrzeba śrubokrętu i 1 minutę.

Link to post
Share on other sites

Może i z kolbą lepiej sie celuje ale jak jesteś niski to żeby przeładować shota to musisz zdjąć kolbę z barku a może to być kłopotliwe stojąc za drzewem.

Jednak shotgun bez kolby jest bardziej poręczny.

Nawet jak niema tej kolby to żeby skupić się tak jak z shotgunem z kolbą potrzeba max sekundę więcej.

Ja mówię to z mojego doświadczenia mam wersję z kolbą i z chwytem.

 

Ja np wychylając się z za drzewa nie trzymam kolby na barku ponieważ wtedy strasznie wystawiam łokieć i AEG'i mają łatwo mnie trafić jak serie puści.

Bierz co chcesz ale ja jednak radzę ci wersje bez kolby.

Edited by Yaramo
Link to post
Share on other sites

Tuksiak

Zastanawiam sie nad wstawieniem tam lufy precki najlepiej bo czytałem że stockowa ma nieregularną średnicę.

Próbowałeś coś tam wstawić i rozbierać komorę hopka ?

Bo ja nie jestem w stanie tego rozebrać niema żadnej śrubki a nie chce tego na siłę robić.

Wiem że było to poruszane ale chyba nikt nie doszedł jak to rozbroić :-F

I czy w ogóle twoim zdaniem jest sens wstawiać tam coś i inwestować w tego mośka czy lepiej sobie odpuścić ?

Link to post
Share on other sites

Powiem tak, do DE M47 robiłem casto-preckę i wstawiałem, jak kupiłem tego AGM`a, chciałem lufę mu zmienić, na tą z DE, po rozebraniu okazało się, że lufa z AGM`a w oryginale jest dłuższa (choć do tej castoprecki musiałem przedłużać o 20 cm lufę zewnętrzną w Remingtonie DE), więc zostawiłem tam stoka i nie ważyłem się ruszać. Gumy nie zmieniałem, bo jak się cholera nagrzeje tak po 3-4 magazynkach, które można na szybkiego wystrzelać i tak strzelam z zerowej pozycji hopa z kulek .25g, więc po jaką cholerę ją ruszać, skoro na zero kręci ślicznie takimi ciężkimi kulkami.

Link to post
Share on other sites

No tak.

Mój stary shootgun na zero kręcił extra dałem minimalnie hopka i kulki szły w kosmos.

Tylko teraz trafiłem na jakiś felerny okaz i na połowie hopka dopiero widać ten zasięg 50m

A wydaje mi się że gdy gumka sie zetrze o ile takie coś sie zdarza do wtedy będę miał 30m całkowitego :???:

 

 

 

Byłem postrzelać chwilkę z mojego shotguna i tak jak Tuksiak mówiłeś.

Strzelałem normalnie to zasięg był 30-35 metrów ale gdy poszły te 4 magi to dopiero było widać co to cudo potrafi.

 

Z powodu tego że nie jestem zbyt dobrym strzelcem to zamieszczam fotki gdy strzelałem z 25 metrów.

Ogólnie kulki leciały prosto tak do 30 metra ale ja już nie mogłem wycelować :???:

4070c190f6e77519m.jpg

 

Jak widać kulki trochę zmiata na lewo.

Nie wiem ile ich tam wystrzeliłem ale wszystkie weszły.

Aha no i strzały były oddawane nie do a4 tylko do a5.

Edited by wiciok
Link to post
Share on other sites

Strzel sobie te 5 m dalej, zobaczysz ile ich na kartce się zmieści ;-).

 

Jednak ludzka sylwetka jest większa, więc to i tak świetny wynik :)

 

PS:

 

No i stało się... Mój mosiek umarł po jakiś 8k kulek :evil: Najpierw pękł gwint od magazynka, potem gdy naciągnąłem go jeszcze raz coś strzeliło, a gdy go otworzyłem pęknięta była prowadnica sprężyny i część która blokowała możliwość wystrzału bez cofnięcia rączki przeładowania... No nic, mam teraz 3 magi i rękojeść, dlatego teraz kupuję go z kolbą :twisted:

Link to post
Share on other sites

I tak i nie. Lepszym pomysłem jest psiknięcie małej ilości silikonu na jakąś chusteczkę, czy tam bawełenkę, którą to sobie zakładasz na wyciorka i tym czyścisz lufę. Tylko pamiętaj, aby gumy hopa tym nie przelecieć, bo przestanie Ci podkręcać kulki.

Ja tak osobiście cały czas lufy czyszczę ;-)

Link to post
Share on other sites

Dzisiaj na małej strzelance , można powiedzieć że taki trening z kumplami stwierdziliśmy że jednak shotgun potrzebuje maskowania bo nie raz gdy położyłem sie na ziemi w roślinkach to czarny kolor mnie zdradzał.

Dlatego chciałem jakoś na szybko zrobić sobie maskowanie.

Miałem przy sobie 2 recepturki (nie wiem czemu i po co po prostu znalazłem w plecaku)

i matka mi kazała ubrać szalik bo zimno.

Dobra czyli tak.

Ubrałem w szalik replikę i w miejscu gdzie trzymamy rękę przy spuście i na samym końcu lufy zaczepiłem na recepturkach szaliczek.

No i co z tego wyszło.

Wiem że to oczywiste że ameryki nie odkryłem ale w brew pozorom trudno jest ubrać shotguna tak aby nie było problemów z przeładowaniem i zmianą magazynków.

 

Po prostu nałożyłem szalik na shota i związałem gumkami tak aby sie nie ślizgało.

Potem była zabawa z szalikiem żeby go tak ułożyć aby nie sprawiał problemów.

 

Naprawdę zdaje egzamin magi zmienia sie bez problemu a ładuje sie tak jakby tego w ogóle nie było przy czym replika jest cała zakryta i znakomicie maskuje.

Dobre jest to też pod tym względem że zakrywam replikę i nie muszę sie obawiać że ktoś na mieście sie do mnie przyczepi.

 

Aha i to jest jednak metoda dla takich jak ja czyli że jakby pseudo snajper.

Czyli leże w krzakach i czekam aż ktoś podejdzie na ta 30-40 metrów.

Bo jednak biega się z tym ciężko.

 

Tutaj pokazane że dźwignia przeładowania jak i miejsce na magazynek są odkryte.

20c80517ae0e343cm.jpg

 

A Tutaj pokaz całości.

 

f5b5aa8bdf8cfa50m.jpg

 

Apropo sylikonu ja nic nie smarowałem.

A może powinienem ?:P

Edited by Yaramo
Link to post
Share on other sites

Jako że złamanie gwintu w tej replice stanowi przeważnie koniec żywota dla niej, ale nie zawsze ;P.

img1458qp4.th.jpg

img1449ba5.th.jpg

 

Pierścień jak i blaszki są z mosiądzu, rurę, jak i gwint, który został w środku został przewiercony i wkręcono do nich blachowkręty i potem ich łebki ścięto i na to dano blaszki, a je przykręcono nakrętkami, a na kropusię, to po prostu wsadziłem je między osłonkę a właściwym korpusie.

 

Szczegóły

img1447ih7.th.jpg

img1448ro8.th.jpg

img1453bz7.th.jpg

img1451an9.th.jpg

Link to post
Share on other sites

Join the conversation

You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.

Guest
Reply to this topic...

×   Pasted as rich text.   Paste as plain text instead

  Only 75 emoji are allowed.

×   Your link has been automatically embedded.   Display as a link instead

×   Your previous content has been restored.   Clear editor

×   You cannot paste images directly. Upload or insert images from URL.

Loading...
×
×
  • Create New...