Glock 17 [ARMY]

[pan kozaq]

Uuuu WER Zabrze- Sodoma i Gomorra. Jak paczka idzie tamtędy, to ZAWSZE paczuszka ma opóźnienie... Wracając do tematu- glock ma prostą konstrukcję, do opanowania w kilka godzin. Wymiana elementów przeprosta. W stocku całkiem przyjemnie strzela, ładnie kopie- dobra robota. Nie ma co porównywać do marujca- inna półka.

[CerberBP]

Ucinając powyższy OT dorzucam swoje 3 grosze do tematu. Poniżej link do galerii, więc każdy może ocenić powierzchowne wykonanie na własne oko:

 

Glock 17 (R17) OD Army Armament gen. III - galeria <- po pobraniu fotki o większej rozdzielczości

 

Po przestrzelaniu praktycznie dostaje się to za co się płaci. Na 30m celność jest zadowalająca - kulki 0,25g rockets, a jeszcze lepsza na 0,3g G&G choć te drugie są już za ciężkie jak na taką moc. A w kwestiach mocy nie mam chrono ale jak na zbliżone 300fps kopniak i głośność wystrzału jest na prawdę spora. O wiele większa niż w G17 Army gen I i G23f KWA.

Jak widać w galerii lufa stockowa zapewnia sporą szczelinę między ścianką a kulką. Już nie chciało mi się porównywać do promyka 6,03 ale jest to pole do popisu przy wymianie. Gumka o dziwo spisuje się dobrze i jak na razie nie wymieniał jej na czerwoną KA. Regulacja bez rewelacji trzeba dojść do wprawy, czas pokaże jak często będzie się rozregulowała.

Magazynek szczelny, wydawało mi się że zawór dolny powinien być w wersji długiej, tutaj zapalniczkowo krótki. Zawór górny o standardowej przepustowości (nie high-output) wiec jeśli ktoś myśli o magu CO2 pod większego kopa to alternatywą / krokiem przed może być wymiana zaworu. Na jednym ładowaniu idzie wystrzelić 3 magi (24x3=72 kulki). Górna uszczelka maga dobrze przywiera do cylindra.

 

Na chwilę obecną, biorąc pod uwagę poziom ceny, klamka wygląda obiecująco. Czas pokaże trwałość.

Edited August 15, 2014 by CerberBP

[Nitro]

Faktycznie wygląda sporo lepiej niż moja sztuka z przed dwóch lat. Poprawili co nieco, widzę też modyfikacje przy kurku.

[-Otto-]

No zewnętrznie miodzio. Jak się rozdupcy w środku, to przynajmniej ładnie na półce będzie wyglądać :D

[CerberBP]

No zewnętrznie miodzio. Jak się rozdupcy w środku, to przynajmniej ładnie na półce będzie wyglądać :icon_biggrin:

 

Tja...magazynek już trafił na półkę - zerwany łepek dolnego zaworu. Poszedł przy wkręcaniu jak by był z plasteliny. Poszukiwania stalowego czas zacząć :)

[wiciok]

U mnie zawór jest długi. Klamka sprzed 2/3 lat. Oznaczenia na zamku były malowane (i następnie zaciapane czarnym sprejem, naprawdopodobniej przez krakmana), na korpusie oznaczeń nie było.

Działania nawet nie skomentuję.

Wg pudełka to też trzecia generacja :bialaflaga:

 

 

 

Poszukiwania stalowego czas zacząć :icon_smile:

Zawory dolne produkcji 9balla sprzedaje jeden gość w komisie.

[CerberBP]

Zawory dolne produkcji 9balla sprzedaje jeden gość w komisie.

Tak, czekam na kontakt zwrotny, ale to już z lenia "go" wybrałem. Na WGC Shop (z którego pewnie ściągał) te same zawory 9ball 3 szt. za 18$ już z przesyłką.

Dam znać po zamontowaniu, choć już widziałem potwierdzenie tego, że się nada.

Edited August 15, 2014 by CerberBP

[Rosomak15]

To normalne jest, że z każdym strzałem słychać, czuć i widać, że replika słabiej strzela i zamek jakby słabiej odrzuca? Kupiłem w zeszłym tygodniu i postrzelałem może 10 minut i chodziło elegancko wszystko. Dzisiaj jak już zacząłem to trochę dłużej męczyć to w pewnym momencie tak jakby z zamka wyleciała chumrka dymu i wszystko się zjepsuło. Z każdym strzałem coraz słabiej a później to już nawet zamek nie cofa się na tyle do tyłu, żeby połknąć kulkę.

Edited August 16, 2014 by Rosomak15

[Nitro]

Urok gaziaków, zwłaszcza GG. Przy nieprzerwanym strzelaniu mag zamarza, wydajność spada, klamka słabiej kopie. Daj mu odpocząć między strzelaniem.

W twoim przypadku po prostu gaz się skończył, nim wystrzelałeś wszystkie kulki.

Edited August 16, 2014 by Nitro

[wiciok]

Ciesz się raczej, że w ogóle strzela :teeth:

I przesmaruj w środku cylinderek i górną uszczelkę maga czymś średnio gęstym (olejek silikonowy odpada - może być np. pasta silikonowa albo smar litowy).

[Rosomak15]

Dzięki chłopaki, człowiek nie obyty z gazem to się gubi :D

[-Otto-]

Wg pudełka to też trzecia generacja :bialaflaga:

Bo to replika Glocka 3 generacji? :P

[wiciok]

No tak. :sciana:

[deber]

Przeglądam temat , ale albo tej informacji nie ma albo jestem niewidomy więc przepraszam jeśli jednak to drugie :D a chodzi mi o to czy ktoś wie w jaka kaburkę go zmieszczę bez straszliwych przeróbek?

[-Otto-]

Do Iwo-Hesta wchodził, najwyżej sobie trochę zamek obetrzesz.

[samael16]

Zawsze można poluzować delikatnie śruby regulacyjne. No i olałbym temat porysowania bo to głównie w przypadku replik ludzie się tym przejmują.

[deber]

dzięki :) a jak mam IMI i tam jest taka śrubka, gdyby ją odkręcic i wsadzić jakieś podkładki to coś da? Próbował ktoś?

[Mendi]

Chłopaki, mam pewien problem z tą repliką. Kumpel wygrał to to na Ortedze 2. Niby nowe, niby fajne, z oznaczeniami, ale bez papierów i gwarancji, oraz niesprawne. Już pomijam nawet zawór górny magazynka ze skrzywionym mocno trzpieniem, udało się to naprawić. Replika wygląda na sprawną, wszystkie części na miejscach, normalnie się przeładowuje, strzela na sucho, nawet zamek się blokuje po ostatniej kulce... sęk w tym, że po zwolnieniu zamka nie bardzo chce wracać na pozycję wyjściową, a nie mam już pomysłu dlaczego.

https://www.youtube....eature=youtu.be

 

Zespól kurka działa poprawnie, zbijak jest ok, wszystko hula jak w kjw g23, a jednak coś go boli, a ja nie mam już mocy by to wychwycić. Jakieś sugestie?

[wiciok]

Jaka impreza, takie nagrody widzę :icon_rolleyes:

G. warte zawory to norma w tej replice. Do mnie właśnie lecą stalowe dolne 9balla.

 

Na odegłość z samego filmiku to ciężko cokowiek powiedzieć. Próbowałeś wyjąć ten znalowy cycek po lewej stronie zespołu zbijaka? Replika powinna i tak strzelać bez niego.

To samo wystepuje przy strzale z kulką? Nie ma niekontrolowanych strzałów po przeładowaniu lub full auto? Może zaczep nie trzyma i młotek po naciągnięciu spada, gdy zamek jest w tylnym położeniu i blokuje jego powrót? Próbowałeś przełożyć cały hammer housing z KJW? (zdaje się, że powinien pasować, ale głowy nie daję, jak nie podejdzie to zasze można przełożyć tylko młotek, zaczep i zbijak).

[Mendi]

@Wiciok

taa wyjąłem znalowy cycek - replika strzela, przy czym zamek nadal się blokuje. Również cięgno od spustu nie powoduje problemu.

Załadowany kulkami robi to samo, ale efekt udaru występuje przy ręcznym przeciągnięciu zamka - ostatnie sekundy filmu.

 

Jak dla mnie replika wizualnie jest ładna: faktura, oznaczenia, tłoczenia itd. ale technicznie to bieda z nędzą... 6 letnie kjw g23 ( z dorobionym z kawałka płaskownika zbijakiem) z kilkunastotysięcznym przebiegiem, również na propanie swego czasu, śmiga jak głupie, a ten badziew choć nowy to nie działa. Niestety wymiary są inne i zamka czy zespołu kurka nie przełoży.

[-Otto-]

Próbowałeś wyjąć ten znalowy cycek po lewej stronie zespołu zbijaka? Replika powinna i tak strzelać bez niego.

Tu bym uważał. To blokada zbijaka zaworu, bez niego zamek może wykonywać pół cyklu - zbijak cofany jest od razu z kurkiem.

 

Na filmiku słychać że kurek spada po dopchnięciu zamka. Czyli już zaczep/kurek widać jest skopany. Jeżeli usunięta zostanie przyczyna zacięcia, będzie leciał na full auto, co widać pod koniec filmiku. I to niekontrolowanym, o takim:

:D

Sprawdź położenie rotatora na kurku, może on się przycina.

 

Na koniec sprawdź to: http://forum.wmasg.pl/topic/139198-zamek-zostaje-w-tylnej-pozycji-glock-27-kjw/

[wiciok]

U mnie strzelało tak jak wcześniej nawet bez tego cycka. Chociaż tak jak wcześniej, to nie oznacza, że dobrze :teethh: Ale wiadomo, jak to nie on powoduje problem, to nie ma co go ruszać.

 

"Przeskok" podczas siłowego cofania zamka sugerowałby, że to rzeczywiście ta rolka od młoteczka się blokuje - BB housing w tym glocku, w miejscu gdzie wspomniana rolka jeździ ma wybrzuszenie. Tak jak Otto pisze - jakby nie zacinka, to by było full-auto. Miałem tak w swoim - ma na tyle luzów, że zbytnio nie ma się co zaciąć :teeth:

 

Zdejmij zamek i pobaw się młoteczkiem. Najprawdopodobniej nie będzie zahaczał się za każdym razem. Powycieraj z silikonu, spróbuj pogłębić zatrzask nożem czy czymśtam. A jak nie pomoże, to czeka Cię wydatek niewiele mniejszy od wartości klamki na stalowe elementy zespołu zbijaka. O ile jeszcze sam zbijak (zatrzask młoteczka w sumie też) to można dorobić, mając odpowiednio mały frez - to już z młoteczkiem raczej się to nie uda. Od siebie polecam zestaw AIP, tańszy od Guardera i nie trzeba nic poprawiać. Tylko wspominany wyżej boczny wihajster się nie mieścił do obudowy zespłu zbijaka, ale wsadziłem stokowy i działa ok.

[Mendi]

Rotator niby działa płynnie, choć dziwny taki jest, wycinany - w kjw jest to po prostu kółeczko.

Listwa spustu nie odgina się na bok, sprawdzałem to w pierwszej kolejności.

Wkurza mnie ta replika, pewnie pchnę ją jako uszkodzoną na części...

[-Otto-]

Jest dziwny, bo to kopia zero hammer.

[rogal138]

Robiłem ostatnio glocka z taka przypadłością - jak pisał Otto, nie łapie ci kurka, ja wrzuciłem po prostu cały kurek z KJW, nie zagłębiałem sie zbytnio dlaczego tak sie działo :icon_razz: Podobnie jak u ciebie, na sucho było fajnie, z gazem - llipa

Edited September 8, 2014 by rogal138