REMOV
Użytkownik-
Content Count
1,510 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by REMOV
-
Nie wiem, co takiego w swoich urojeniach udało Ci się mnie udowodnić, na razie widzę jednak, że poziom wymysłów już osiągnął stadium absurdalne. Obawiam się, że nie publikuję w MMS Komandos (za wyjątkiem jednorazowej relacji z SHOT Show 2010, o którą poprosił mnie po przyjacielsku naczelny tego pisma). Żyj dalej w świecie swoich urojeń, tylko proszę - nie przenoś ich na realny świat :) Jeszcze powoli, jak dla Ciebie, niemal dużymi literami, to może - MOŻE - coś zrozumiesz i trafi do mózgu. Czy karabinek ACR ma komorę zamkową dostosowaną do komór spustowych broni kolbowej i bezkolbowej? Tak cz
-
Przede wszystkim, MSBS-5,56 nie ma jak na razie nic wspólnego z armią, jest to projekt rozwojowy, który za dwa miesiące się skończy. A co będzie z nim dalej, to czas pokaże. Co się zaś tyczy amerykańskiego sprzętu kupowanego przez MON to nie ma go tak znowu wiele, a jeżeli jest kupowany nowy, to raczej taki, którego w Polsce nie ma i nie da się go, czy też nie można z różnych względów (również ekonomicznych, jak samolot wielozadaniowy) produkować. Co się zaś tyczy zakupów obcych karabinków automatycznych, to pragnę przypomnieć, że mamy w kraju już kilka tysięcy H&K HK416D, jak również inne
-
Co ja napisałem wcześniej o przykładach prymitywnego myślenia? Zresztą, to jest typowe, brak jakiejkolwiek analizy zjawiska, uznanie swoich wypowiedzi za jedynie słuszne (bo przecież nasz bohater kompleksów i to wbudowanych w system myślenia mieć nie może, a każdy kto myśli inaczej po prostu musi się komuś podlizywać, nie ma innej opcji) i atak na tego, kto je napisał. Zdaje się, że niczego nie trzeba dodawać, jaki koń jest każdy widzi. A tej frazy zupełnie nie rozumiem. Jaka informacja ma być zawarta i co to jest "SO"?
-
Bez przesady, w Polsce mamy dużo ludzi uważających, że wszystko co rodzime jest złe, a wszystko co obce dobre i wspaniałe. Wynika to jak sądzę, z ogromnego kompleksu niższości, który ujawnia się u wielu ludzi. Cóż, jeżeli ktoś nie jest za bardzo wyrafinowany, ma niewielkie pojęcie o czym pisze, to choćbyśmy stanęli na głowie i tak prymitywnego wzorca - nasze-zerżnięte - obce-wspaniałe, nie zmienimy. Pozostaje tylko takim ludziom współczuć.
-
MSBS-5,56 nie jest żadnym "zerżniętym ACR", chyba, że ACR ma odmianę bezkolbową, bazującą na wspólnej komorze zamkowej, o której tylko Ty jeden na świecie słyszałeś. To są konstrukcje zupełnie odmienne pod względem mechanizmów wewnętrznych, zespołów lufy, urządzeń gazowych i tak dalej. Występują pewne podobieństwa wyglądu zewnętrznego (i to między jedną z odmian), ale tak samo występują między AK a StG 44, a tylko kompletny matoł sugerowałby, że jeden jest zerżnięciem drugiego (choć nie da się ukryć, że takowe matoły po świecie też chodzą).
-
Poczytasz sobie na ten temat w styczniowo-lutowych numerach czasopism o broni wychodzących w Polsce ;)
-
Biorąc pod uwagę, że większość była robiona przez autora tekstu podczas pokazu, śmiem wątpić, czy są one gdzieś "udostępnione". Dostępne to może są podobne, ale nie te same ;)
-
SCAR dlatego nie otrzymał desygnaty amerykańskich wojsk lądowych (US Army) z bardzo prostego powodu, po prostu armia go... nie przyjęła do uzbrojenia. Jest jedynie na wyposażeniu wojsk specjalnych, a te tradycyjnie przyjmują system nazewniczy marynarki wojennej (US Navy) czyli właśnie z "Mk", a nie z "M".
-
Z tego, co można znaleźć u producenta, to w tym karabinku system gazowy ma cztery nastawy, z czego pierwsza "wyłącza" działanie automatyki. I to moim zdaniem widoczne było na filmie. Innymi słowy, pisząc prostym, "małotechnicznym" językiem, po prostu takie położenie regulatora całkowicie odcina przepływ gazów z lufy do komory gazowej, zamykając otwór gazowy. W praktyce tam jest po prostu obrotowy, wydrążony walec z trzema różnej wielkości otworami i brakiem otworu w pierwszym położeniu. W sumie masz rację, że często to, co jest oczywiste dla mnie po przeczytaniu podstawowych informacji na stro
-
A ja może powtórzę moją odpowiedź, aby się utrwaliła w umysłach wszystkich poszukujących prawdy i wypełnionych generatorami sztucznej mgły: "To jest aluminium, to co widzisz to przetarcia w odpowiednim oświetleniu". I sugeruję, aby nie kombinować, a w wolnej chwili dowiedzieć się, jak działa brzytwa Ockhama.
-
Nie jest. Podstawowa różnica to inny system gazowy - bezpośrednie doprowadzanie gazów do wnętrza suwadła-tłoka i krótki ruch tłoka gazowego. Odpowiedź na Twoje podstawowe pytanie jest na stronie producenta i może warto tam zaglądnąć, zanim zacznie się zakładać nowy wątek? Polecam też stosować tą samą technikę szukania odpowiedzi innym, którzy próbują tutaj coś sobie radośnie "zgadywać". Cytuję: "The M6A3™ rifle features our adjustable gas system. Four positions - (O-Off, S-Suppressed, N-Normal, A-Adverse), which allow for optimum performance in any situation.". Przetłumaczyć, czy już jest j
-
Termin "lufa swobodnie pływająca" jest błędny. Poprawne określenie to lufa samonośna. I nie, nie o to chodzi w zastosowaniu tego rodzaju mechanizmu automatyki w broni z Azerbejdżanu i Stanów Zjednoczonych. W prasie na ten temat pisze i pisało się sporo, aczkolwiek musiałbyś najwyraźniej odpowiednią prasę kupować ;) Odpowiedź na Twoje pytanie, tak na szybko brzmi - przy broni przeciwsprzętowej, większy rozrzut nie jest problemem, bo cele są odpowiednio większe. I tyle.
-
Sprawdź na jakiej zasadzie działa 12,7-mm wkbw Barrett M82 ;)
-
To jest coś, czego wielu nie opanowało - przyznać się do niewiedzy, nie zmyślać, tylko zadać konkretne pytanie, czego się nie rozumie. Jeżeli ktoś jednocześnie chce się czegoś dowiedzieć i w tym samym momencie zgrywa znawcę, to może się bardzo, ale to bardzo zdziwić. Ale może ten kanon dosyć oczywistych zachowań przychodzi z wiekiem, a gdy jest się młodym, to człowiek pozuje.
-
Jeżeli chcesz się czegoś dowiedzieć, to musisz zadać odpowiednie pytanie.
-
Naturalnie, zostałem od razu przejrzany, przez jakże błyskotliwy, superinteligentny i niesamowicie kulturalny umysł osoby niezwykle dojrzałej, która pojawiła się tutaj, aby napisać tą - jakże ciętą i celną - ripostę. Nie pozostaje mi nic innego, aby przyznać się, że mam metr pięćdziesiąt w kapeluszu, pryszcze i okulary jak denka od dawnych butelek z mlekiem, aby dodać do tego stereotypowego obrazu, kogoś, komu "nie staje" więcej prawdopodobieństwa. Do czegoś jeszcze, szlachetna osobo, mam się przyznać? ;)
-
To jest aluminium, to co widzisz to przetarcia w odpowiednim oświetleniu.
-
W tym przypadku nie jest to takie znowu pewne...
-
Przede wszystkim to są bicia, a jasny kolor wynika z wytarcia ich krawędzi i odpowiedniego oświetlenia, a nie żadnych "zanieczyszczeń" (choć może i tych troszeczkę również). Przy innym świetle byś tego nie zauważył ;)
-
Mądry wyjaśnia, że litera "Ł" w nazwie oznaczało zestaw składający się z broni z boczną szyną, tłumikiem płomienia i - najważniejsze - pasującego do niej celownika z identycznymi numerami seryjnymi, zaś litera "N" odmianę, owszem, z boczną szyną, natomiast bez celownika w zestawie. Tak naprawdę to jest cała różnica i nie dotyczy to jedynie karabinków AKM/AKMS, ale również broni wsparcia.
-
Głównie ze względu na specyfikę polskich przetargów, czyli bardzo krótki czas między wygraniem przetargu, a dostarczeniem zamówionego sprzętu. Choć KAC - dostarczony wcześniej dla polskiej jednostki specjalnej - jest bardzo wysoko pod względem jakości na liście producentów typowych klonów M4, to jednak przedsiębiorstwo te miało bardzo małe moce przerobowe, a na zamówiony sprzęt GROM musiałby czekać ponad rok. Colt zaś wówczas miał spore kłopoty finansowe i nie tylko. A gdzie tam, bardzo wiele broni produkcji Colta dostarczanych jest państwom zaprzyjaźnionym w ramach FMF/FMS.
-
Tylko uwaga, mowa konkretnie o Bushmaster M4A3 XM15-E2S dla GROM-u (nie pamiętam, jakie on ma oznaczenie wewnętrzne producenta, musiałbym sprawdzić), bo normalny model M4A3 bez szyn i z typową podstawą muszki jest na pierwszy rzut oka (na drugi i trzeci zresztą też) nie do odróżnienia od typowego Colt M4. Vide konflikt w Gruzji i gruzińskie Bushmastery M4A3, ja nie byłem w pierwszej chwili, póki nie dostałem zdjęć ze zbliżeniem na lewą stronę komory zamkowej, jakiej produkcji jest to broń.
-
W moim przypadku bym się nie zakładał ;) Niestety prawdy w tym nie jest zbyt wiele. O ile można oczywiście polemizować, czy Galil kalibru 5,56 mm jest celniejszy od AK różnej produkcji do amunicji 7,62 mm (ale tutaj największą rolę odgrywa nabój), czy też starać się go porównywać z rodzimym Berylem, o tyle niestety jego konstrukcja niesie całe dziedzictwo kałasznikowa, czyli broni dostosowanej do strzelania na dystansach do 300 metrów. Galil Sniper (ex-Galatz) jest odmianą do odmiennej amunicji i w teorii z większym zasięgiem oraz celnością, ale odnoszę wrażenie, że w zestawieniu z nowym
-
Różnią się na tyle, że jeżeli się znasz, to na pierwszy rzut oka będziesz w stanie rozpoznać, czy GROM ma w rękach karabinek KAC czy Bushmastera. Z pewnością zaś od razu będzie widać, czy to jest Colt M4/M4A1 czy też Bushmaster M4A3. Przy czym z tymi komercyjnymi karabinkami to bym nie przesadzał, GROM dlatego zakupił tę konstrukcję, że miała nadany numer NSN, co oznacza, że traktowana była jako odpowiadająca wojskowym standardom. Zresztą, jedna, niewielka partia M4A3 trafiła również do amerykańskich sił zbrojnych. Tak na szybko, bo mam wrzucone na serwer to mogę Ci pokazać trzy zdjęcia, z